Nie potrzebuję więcej szkolniaków, gdyż aktualnie chcę poznać tylko starszego faceta, co wie co i jak. Starczy mi owych młodzieńczych dramatów! Mam 20 lat i jestem gimnastyczką! Jeśli więc potrafisz być męski i jesteś po 30stce, napisz do mnie o tu
Data dodania:18.06.2024 09:59:31
Ogłoszenie jest ważne do:18.06.2025(Pozostała ilość dni: 79)
Województwo:LubelskiePowiat:Łęczyński
E-mail:? @gazeta.pl✓
Strona internetowa (adres URL):http:// ?
Osoba kontaktowa / firma:Kinga
Umieszczono w kategorii:
TowarzyskieSzukam Matrymonialne - ona szuka jego
Statystyka:749 odsłon / 91 wizyt
Umów się na randkę z młodziuteńką laską
Jestem 20-letnią dziewczyną, mającą po dziurki w nosie młodzieniaszków i chcę znaleźć starszego ode mnie Pana ∕ Chcę znaleźć starszego ode mnie Pana mającego doświadczenie życiowe. Napisz do mnie o...
22-letnia laska szuka starszego od siebie Pana
Jestem 20-latką która ma dość dziecinnych chłopców i poznam starszego ode mnie partnera ; ∕ Chcę poznać starszego Pana mającego olej w głowie. Napisz tu: Chciałabym nauczyć się romansu od ciebie...
Przyciągają mnie starsi ode mnie Panowie, choć liczę sobie j
Chcę znaleźć starszego ode mnie pana, głównie powyżej trzydziestego roku życia. Dosyć już niańczenia na spotkaniach - mam tylko 20 lat! Pisz jeśli jesteś zainteresowany tutaj...
Jestem 19-letnią kobietą, która chce dojrzałego wiekiem pana
Mój były facet nie umiał nawet znaleźć jakiejś opcji by się spotkać. Jestem 22-latką pragnącą mężczyzny, który potrafi się mną zająć ; ∕ Starczy mi już niedojrzałych chłoptasiów - chcę poznać jedynie...
Umów się na wieczór z młodziutką laską
No dobrze - jarają mnie mężczyźni powyżej 30tego roku życia a jestem dopiero 20-latką! Po masie spotkań z młodszymi facetami uzależnionymi od grania w gry czuję się przygotowana na związek z...
Samotna Ukrainka marzy o poznaniu troskliwego kawalera z Pol
Prezentujemy najgorętszy portal internetowy do spotkań z Ukraińskimi laskami żyjącymi w naszym kraju! Jesteś polskim facetem który wypatruje uroczej, głęboko namiętnej i sumiennej partnerki? Nie...
Ta część strony wymaga plików cookie!
Więcej informacji